Tytuł: Miłosne
Rozgrywki
Autorki: Invisible & Flame
Motto: „Miłość to
gra. Kto pierwszy powie >kocham< - przegrywa.” – Jonathan Carroll
Gatunek: fan
fiction, obyczajowy, romantyczny
Opis: Co to jest
miłość? Na to pytanie próbują odpowiedzieć filozofowie już od wieków. Ta
nieodkryta tajemnica jest jednak bardzo prosta – nie ma definicji słowa miłość,
ponieważ każda jest inna i rządzi się swoimi prawami. Rani, oszukuje i zmusza
do podejmowania decyzji, na które nigdy byśmy się nie zdecydowali. Ale mimo
wszystko ma wszechpotężną moc, więc być może warto po prostu kochać i wierzyć,
że wszystko jakoś się ułoży? Nie, bo miłości – tak samo jak szczęściu – czasem trzeba
pomóc…
Krótka historia MR:
Właściwie chyba żadna z nas nie pamięta, jak zrodził się
pomysł na to opowiadanie. Rozmowa o Igrzyskach Olimpijskich, rzucone
niespodziewanie zdanie i… zaczęło się! Najpierw tytuł miał brzmieć: "Gra o miłość", "Londyńska noc", "Ostatnia partia", ale z powodu problemów tworzonych przez blogspot (tak, nie tylko Onet czasem wariuje) - powstały Miłosne Rozgrywki.
W ciągu zaledwie kilku godzin miałyśmy
obmyśloną już całą fabułę i mnóstwo pomysłów, które powinny starczyć na przynajmniej
dwadzieścia rozdziałów. Jednak co z tego wyjdzie?
Tak czy owak tworzenie tego bloga było wielką przyjemnością
i radością. Te chwile, gdy wpadałyśmy na pomysł, który okazywał się naprawdę
dobry - niezapomniane.
To nie będzie typowe opowiadanie od fanek dla fanek –
zapraszamy serdecznie nie tylko entuzjastów siatkówki, ale również osoby, które
nigdy wcześniej nie spotkały się z tym sportem. Dlaczego? Bo będzie to historia
nie tylko o sławnych sportowcach, ale przede wszystkim o życiu. Takim
normalnym, ludzkim, a nie „przekolorowanym” i stale w „blasku reflektorów”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz